Premiera tego musicalu inaugurowała działalność nowo otwartej po remoncie Sceny Dużej Teatru Rampa. Błyskotliwe piosenki ukazujące absurdy polskich lat 50-tych do rewelacyjnej muzyki Juliusza Loranca w wykonaniu aktorów Teatru Rampa w kostiumach jak z bogartowskich filmów. Ogromną rolę w tym przedstawieniu odgrywały dekoracje - mnóstwo podesty błyskawicznie przestawianych na oczach widzów w niezbędne atrybuty scenografii - od tragicznego muru po absurdalną mównicę. Spektakl otrzymał wyróżnienie Sztandaru Młodych METRONOM '89 przyznawane osobowościom muzyki rozrywkowej i jazzowej. Andrzej Strzelecki i Juliusz Loranc otrzymali je "za stworzenie i konsekwentne rozwijanie formuły nowoczesnego musicalu".